Jest takie miejsce nad Wisłą w Warszawie - zapomniane - jeszcze nie zalane betonem, kształtowane jedynie przez przyrodę.
Jest to pas linii brzegowej Wisły ciągnący się od śluzy żerańskiej w stronę Tarchomina .Po prostu raj dla wędkarzy ceniących sobie ciszę ,szum drzew , zapach łąki.
Linia brzegowa Wisły jest kamienista poprzecinana "głowkami " , co powoduje , że woda krąży tworzą się "cofki " i jakby wymarzone miejsca aby "zamoczyć wędki ". Dno Wisły na tym odcinku jest kamieniste ale miejscami można namierzyc kawałek dna piaszczystego. Nad linią brzegową rozpościera się ląka porośnięta młodymi drzewkam, a w oddali piętrzy się ściana potężnych drzew oddzielających łakę od pasa wału przeciwpowodziowego a nieujarzminą jeszcze przyrodę od warszawskich osiedli mieszkaniowych.
Polecamy sklep wędkarski Fishing24.pl
Jest to pas linii brzegowej Wisły ciągnący się od śluzy żerańskiej w stronę Tarchomina .Po prostu raj dla wędkarzy ceniących sobie ciszę ,szum drzew , zapach łąki.
Linia brzegowa Wisły jest kamienista poprzecinana "głowkami " , co powoduje , że woda krąży tworzą się "cofki " i jakby wymarzone miejsca aby "zamoczyć wędki ". Dno Wisły na tym odcinku jest kamieniste ale miejscami można namierzyc kawałek dna piaszczystego. Nad linią brzegową rozpościera się ląka porośnięta młodymi drzewkam, a w oddali piętrzy się ściana potężnych drzew oddzielających łakę od pasa wału przeciwpowodziowego a nieujarzminą jeszcze przyrodę od warszawskich osiedli mieszkaniowych.
Polecamy sklep wędkarski Fishing24.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz